Zdarza się, że zwracacie się do mnie z zapytaniem lub prośbą o zamówienia indywidualne - okazyjne i... bezokazyjne. Chętnie podejmuję się tych wyzwań i muszę Wam powiedzieć, że współpraca wychodzi nam całkiem nieźle :)) Niestety, nie uwieczniłam wszystkich dotychczasowych zamówień indywidualnych i na dysku znalazłam tylko kilka ostatnich, ale nic straconego! Postaram się to robić od teraz.
Zachęcam Was zatem do wszelkich zapytań, propozycji własnych, a nóż widelec coś czego nie ma, się znajdzie ;) Nie gryzę!
Załączam zatem kilka zdjęć biżutów, które udało mi się znaleźć (zdjęcia, bo biżuterii już nie ma. To pojedyncze sztuki):
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz